Tak jak obiecałam, dotrzymuje słowa. Przed świętami jeszcze dwa wpisy handmade'owe, gwiazdki wykonane z makaronu a w środę ozdoby, które dzisiaj wykonałam razem z trojakami. Zapraszam gorąco do zaglądania.
No to przejdźmy do tematu. Gwiazdki makaronowe znalazłam już jakiś czas temu, to co mnie ograniczało w ich wykonaniu to brak pistoletu do kleju na gorąco. Słyszałam, że nie warto kupować tych tanich pistoletów, a nie robię aż tyle by wydawać na to większe pieniądze. No i pod koniec października w Lidlu pojawiła się oferta pistoletu w cenie 39.99, aż żal było nie skorzystać. Kupiłam, i jestem z niego bardzo zadowolona, jak na tą cenę to bardzo dobry sprzęt, zapakowany był w walizce z 3 zamiennymi końcówkami.
Moja propozycja makaronowych gwiazdek, to nie tylko świetny pomysł na prezent dla bliskich, a także jako dekoracja mieszkania a przede wszystkim efektowny ubiór choinki.
Zabieramy się do roboty!!!
Aby je wykonać, jak sama nazwa mówi, potrzeba: makaronu, no i oczywiście pistoletu do kleju na gorąco i samych wkładów.
Obecnie można znaleźć mnóstwo różnych kształtów w marketach, wystarczy je tylko ułożyć w różne kształty i zabrać się za klejenie.
Miałam zrobić zdjęcia jak będą jeszcze nie pomalowane, ale oczywiście zapomniałam. Zorientowałam się, że nie mam zdjęć i dlatego zdjęcie powyżej z jednej strony zostało pokryte farbą. Do tego użyłam farby w spray'u, kosztowała jedynie 7 zł za 250 ml, ale szczerze polecam złotą farbę Deco Color, używam z tej firmy lakier w spray'u, który sprawdza się super. Nie miałam czasu podjechać do większego sklepu i dlatego taki wybór, nie jest zły, jak na tą cenę.
Po wyschnięciu przykleiłam kolorowe wstążeczki.
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
Zapraszam podziel się ze mną swoją opinią